Prewencja i dieta antysmogowa
W poniższym artykule przyjrzymy się zjawisku smogu, jego szkodliwości oraz sposobach przeciwdziałania mu. Na podstawie badań naukowych przedstawię również jak wygląda dieta antysmogowa.
Czym jest smog
Słowo smog jest połączeniem dwóch angielskich słów: smoke (dym) oraz fog (mgła) i idealnie oddaje to, czym jest to zjawisko atmosferyczne. Smog powstaje w wyniku wymieszania się mgły z dymem i spalinami. Ze smogiem typu londyńskiego mamy do czynienia w Polsce w sezonie grzewczym. Jest on spowodowany głównie tzw. niską emisją, czyli (w uproszczeniu) dymem wydobywającym się z kominów domków jednorodzinnych. Wtedy do atmosfery przedostają się głównie tlenek siarki, tlenki azotu, tlenki węgla, sadze i pyły. Smok typu Los Angeles powstaje u nas głównie latem i występuje w dużych miastach. Powstaje ze spalin samochodowych zawierających tlenek węgla, tlenki azotu i węglowodory.
Smog kojarzony jest głównie z problemami oddechowymi, szczególnie u osób starszych i chorych. Jednak to tylko część jego zgubnego działania.
Lista jest długa i przerażająca. Smog może powodować:
- alergię i astmę,
- zaostrzenie przewlekłego zapalenia oskrzeli,
- niewydolność oddechową
- paraliż układu krwionośnego
- zmniejszenie masy urodzeniowej noworodka
- zmniejszenie ilorazu inteligencji urodzonego dziecka
- zwiększenie zapadalności na nowotwory
- przewlekłą obturacyjną chorobę płuc,
- choroby niedokrwienne serca
- jest skorelowany z występowaniem autyzmu
- zwiększa ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera
- uszkodzenie układu nerwowego,
- zaburzenia hormonalne
- bezpłodność
- choroby tarczycy
- cukrzycę
Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia zanieczyszczenia powietrza zabijają co roku 6,5 mln ludzi na całym świecie. W Polsce jest to blisko 50 tys. osób rocznie.
Organizacja Health and Environment Alliance oszacowała koszty zewnętrzne zanieczyszczenia powietrza w Polsce w przedziale 12–34 mld zł rocznie, na co składa się 3500 przedwczesnych zgonów, 1600 przypadków przewlekłego zapalenia oskrzeli, 1000 nowych hospitalizacji oraz 800 000 utraconych dni pracy rocznie.
Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała w 2017 roku, że 33 z 50 miast w Unii Europejskiej o największym stężeniu pyłu PM2,5 znajduje się w Polsce. Najbardziej zanieczyszczonymi miastami w Polsce są kolejno: Żywiec, Pszczyna, Rybnik, Wodzisław Śląski, Opoczno, Sucha Beskidzka, Kraków, Skawina i Nowy Sącz.
Smog prowadzi także do zanieczyszczenia gleby, w tym ziemi uprawnej. Na przykład w Zakliczynie odnotowano stężenie rakotwórczych wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych na poziomie 1498,7 μg/kg co klasyfikuje je jako “gleby zanieczyszczone” (3° zanieczyszczenia). Uprawa roślin na takim gruncie stwarza pewne niebezpieczeństwo skażenia roślin. Grunty zanieczyszczone na poziomie 3° zaleca się “nie przeznaczać nawet na użytki zielone (wypas zwierząt)”. Zanieczyszczenie gleby skutkuje nie tylko skażeniem roślin ale także produktów pochodzenia zwierzęcego – w 2016 podczas badań prowadzonych przez Politechnikę Krakowską wykazały wysokie stężenia silnie toksycznych dioksyn w jajach z wolnego wybiegu produkowanych w Małopolsce.
Czy dieta antysmogowa może przeciwstawić się tak wielkiej ilości zagrożeń? Poniekąd tak, jednak zacząć ja zwykle, należy od prewencji. Ona zawsze jest tańsza i łatwiejsza, niż walka z już występującymi chorobami i dolegliwościami spowodowanymi przez smog.
Prewencja przeciwsmogowa
Smog jest problemem poważnym i rozległym. Nie ma rozwiązań prostych. Smog należy zaatakować na wielu różnych poziomach, od poziomu krajowego, przez lokalny, mieszkania i domy, po osobisty. Głównym powodem, dla którego nasz kraj cierpi na problem smogu, jest nasze czarne złoto – węgiel, którego spalanie emituje do atmosfery szereg szkodliwych substancji. Prąd w naszym kraju pochodzi głównie z elektrowni węglowych. Nasza gospodarka opiera i długo opierać będzie się na węglu i zmiana tego stanu to kwestia dziesięcioleci. Rozwiązaniem na smog są elektrownie atomowe, ale te nie powstaną w naszym kraju w ciągu najbliższych lat. Być może za 20 lat pojawi się pierwsza i to tylko pod warunkiem, że uda się do tego pomysłu przekonać opinię publiczną, która od czasów katastrofy w Czarnobylu nie jest optymistycznie do atomu nastawiona. Jednym z najprostszych sposobów na zmniejszenie smogu, to zmniejszenie zużycia prądu. Po prostu wyłączajmy wszelkie zbędne odbiorniki prądu. Sposób wydaje się zbyt prosty, ale przemnóżmy to przez prawie 40mln mieszkańców naszego kraju, aby zrozumieć potencjalną skalę tej interwencji.
Kolejnym problemem są samochody. Przybywa ich w Polsce w szybkim tempie, niestety często są to sprowadzane zza zachodniej granicy kopcące stare diesle. Producenci nowych samochodów również do najuczciwszych nie należą, o czym świadczy niedawna wpadka VW dotycząca bezprawnego (na miernikach) zaniżania ilości spalin emitowanych przez silniki tego producenta.
Skoro więc pojazdów emitujących spaliny mamy coraz więcej, a węgiel kamienny jest naszą przyszłością, czy tego chcemy, czy nie, musimy zminimalizować szkodliwe działanie wszędobylskiego smogu. Można by pomyśleć, co może zdziałać przeciętny Kowalski w takiej sytuacji? Kilka pomysłów:
- Tak często, jak to możliwe, spacerujmy lub przesiadajmy się na rowery i transport publiczny
- Wyłączajmy silnik samochodu, stojąc na przejeździe kolejowym, itp.
- Wymieńmy piece centralnego ogrzewania na nowoczesne
- Ocieplajmy domy i bloki mieszkaniowe, dzięki czemu spalimy mniej paliwa
- Używajmy paliwa odpowiedniej jakości
- Wymieńmy stare samochody napędzane dieslem
Niektóre z tych rozwiązań wymagają poniesienia kosztów, których większość z nas ponosić nie chce. Jeśli jednak ich nie poniesiemy teraz, to poniesiemy je za lat kilka lub kilkanaście w innej formie. Poniosą je jednak przede wszystkim nasze dzieci i wnuki.
Dobrym pomysłem jest zawnioskowanie o dofinansowania do termomodernizacji budynków. W 2019 roku rząd chce wydać na walkę ze smogiem w ramach programu „Czyste Powietrze” ponad 100 mld zł. To największy do tej pory rządowy program pomocowy, wymierzony w walkę z zanieczyszczeniem powietrza.
Szukajmy na stronach internetowych gmin i urzędów informacji nt dofinansowania i składajmy wnioski.
Nie zapominajmy również o rozwiązaniach systemowych. Większość miast pozwala mieszkańcom decydować, na co mają być wydawane pieniądze.
W ramach budżetów partycypacyjnych wnioskujmy o antysmogowe pomysły i głosujmy na nie, np.:
- podłączanie osiedli domków jednorodzinnych do miejskiej sieci ciepłowniczej
- budowanie ścieżek rowerowych
- zamykanie centrów miast dla ruchu samochodowego
- rozbudowywanie transportu publicznego
- sadzenie na terenach zielonych specjalnych kwietnych łąk antysmogowych
Łąki pomagają walczyć z hałasem i zanieczyszczeniem, poprawiają wygląd miasta, są miododajnym rajem dla owadów. Nie trzeba ich co tydzień kosić (a więc oszczędność oraz mniej wyrzucanych do atmosfery spalin z kosiarek spalinowych). Są też po prostu ładne. Co ciekawe, działają również zimą, pod warunkiem że nie zostaną przysypaną dużą warstwą śniegu. Ich utrzymanie jest tańsze niż zwykłych trawników. Więcej na ten temat przeczytasz na stronie Fundacji Łąka.
Rozwiązania te są czasochłonne. Co możemy więc zrobić już teraz, aby zabezpieczyć się przed działaniem smogu. Odpowiednik łąki antysmogowej możemy mieć również w domu lub mieszkaniu. Przykładowymi roślinami oczyszczającymi powietrze są:
- Palma Areka
- Bluszcz pospolity
- Dracena odwrócona
- Epipremnum złociste
- Skrzydłokwiat
- Wężownica (Języki teściowej)
Na jednego domownika powinny przypadać przynajmniej cztery średniej wielkości rośliny, najlepiej w każdym pomieszczeniu. Żeby spełniały swoje zadanie, musimy co jakiś czas wycierać liście z kurzu.
Rośliny, chociaż świetnie oczyszczają powietrze z benzenu (jednego ze składników smogu), nie oczyszczą jednak go z pyłów zawieszonych.
Do tego usunięcia pyłów potrzebny jest oczyszczacz mechaniczny. Do mieszkania można kupić filtr antysmogowy, chociaż nie jest to rozwiązanie idealne, bo przecież filtr jest na prą, a prąd jest z węgla… Jest sporo urządzeń tego typu i wiele firm produkujących filtry. Weźmy pod uwagę nie tylko cenę samego urządzenia, ale również energochłonność oraz cenę wkładów, bo te trzeba co jakiś czas wymieniać. Filtr antysmogowy do sypialni powinien być jak najcichszy – producenci w specyfikacji technicznej podają poziom głośności filtra, warto zwrócić na to uwagę, jeśli nie chcemy być budzeniu przez szum urządzenia.
Gdy na zewnątrz jest wysoki poziom zanieczyszczeń, ograniczajmy wietrzenie mieszkań i domów. Korzystajmy ze stron internetowych, na których możemy sprawdzić poziomy alarmowe, np.:
https://www.polskialarmsmogowy.pl/polski-alarm-smogowy,lokalnealarmy.html
http://www.pless.pl/monitoring-jakosci-powietrza-on-line-pszczyna
Pamiętajmy jednak, że w naszym kraju poziomy alarmowe są bardzo zaniżone. To co u nas jest stanem umiarkowanym, w większości innych krajów jest stanem alarmowym.
Jeśli musimy wyjść z domu lub mieszkania, rozważmy używanie masek przeciwpyłowych. Pod kątem smogu istnieją dwa rozwiązania:
- filtry donosowe – zapewne zainteresują głównie panie, ponieważ to rozwiązanie jest prawie niewidoczne oraz nie niszczy makijażu. Umożliwia również mówienie. Wydychane powietrze nie będzie powodowało zaparowania okularów, jak to się dzieje przy niektórych maskach nakładanych na twarz. Minusem filtra donosowego jest to, że nie oczyszcza on powietrza wciąganego ustami.
- półmaski przeciwpyłowe – np. 3M AURA 9322+ z zaworkiem. Występują filtry o różnych klasach ochronny: FFP, 1FFP2, FFP3. Dla naszych potrzeb wystarczy FFP2. Panowie, pamiętajcie: aby maska działała, wasza skóra musi być ogolona do gładkości! Maska powinna być założona bezpośrednio na twarz. Założona na brodę nie działa, wtedy lepiej użyć filtra donosowego. Z doświadczenia wiem, że niespecjalnie sprawdzają się modne ostatnio maski miejskie, a to dlatego, że materiałowe nakładki, mające upiększyć i zakryć filtr, odkształcają go, przez co nie przylega on dokładnie do skóry twarzy.
Nie uprawiajcie sportu na (nie)świeżym powietrzu bez maski w dni o wysokim stężeniu smogu! W tej sytuacji sport na pewno nie jest zdrowiem. Już lepiej w takie dni przenieść się do klubów fitness.
Jeśli musimy poruszać się po mieście, najlepszą prędkością dla rowerzystów będzie 13–15 km/godz., czyli na tyle szybko, że krócej są narażeni na wdychanie zanieczyszczeń i tyle wolno, że nie zmęczą się, przez co nie będą oddychać zbyt głęboko. Dla spacerowiczów najlepszy będzie spokojny marsz z prędkością ok. 4 km/godz. Oczywiście należy w miarę możliwości unikać ruchliwych ulic oraz osiedli niskiej zabudowy, nie podłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej.
Dieta antysmogowa
Pomimo zastosowania powyższej prewencji, na pewno część szkodliwych substancji dostanie się do naszego organizmu. Po prostu skonstruowaliśmy sobie takie środowisko życia, że nie da się całkowicie zatrzymać smogu. W związku z tym większość dietetycznych interwencji antysmogowych powinniśmy stosować przez cały okres grzewczy, a niektóre w zasadzie przez cały rok.
Zatrute powietrze niszczy nas na kilka sposobów:
Po pierwsze, drobne cząstki zmieniają autonomiczny układ nerwowy, który między innymi jest częścią obwodowego układu nerwowego i regulatorem czynności serca. Powstała dysfunkcja układu nerwowego prowadzi do zmiany rytmu serca. Oznacza to, że odstępy czasu pomiędzy uderzeniami serca są mniejsze, co powoduje zwiększoną śmiertelność sercową.
Po drugie, zanieczyszczenia środowiska powodują nadprodukcję reaktywnych form tlenu i azotu. Kiedy wdychamy te małe cząsteczki, redukują one obronę przeciwutleniającą w naszych drogach oddechowych. Jeśli nie mamy wystarczającej ilości tych ochronnych substancji, produkcja reaktywnych form tlenu jest zwiększona, a utleniacze mogą uszkadzać cząsteczki organiczne.
Dieta antysmogowa działa przede wszystkim dzięki swoim antyoksydacyjnym właściwościom. W największym uproszczeniu można powiedzieć, że oksydacja to odpowiednik rdzewienia. Tlen powoduje rdzewienie metalu, a reaktywne formy tlenu powodują rdzewienie naszych komórek. Smog powoduje, że proces ten mocno przyspiesza. To dlatego smog jest w stanie spowodować tak wiele dolegliwości, a nie tylko problemy oddechowe. Z powodu zatrutego powietrza rdzewieją nasz organy wewnętrzne, co prowadzi do szeregu chorób przewlekłych, ale również przyspiesza starzenie się.
Zanieczyszczenie powietrza zwiększa również zapalenie całego ciała. Dowody naukowe wskazują, że wzrost zanieczyszczenia odpowiada zwiększonemu stężeniu cytokin prozapalnych we krwi.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej n.t. ilości i proporcji minerałów w ciele(w tym szkodliwych, pochodzących z zanieczyszczonego środowiska), możecie skorzystać z analizy pierwiastkowej włosów.
Na szczęście naukowcy zidentyfikowali kilka składników odżywczych, które mogą zakłócać proces oddziaływania zanieczyszczania.
Dieta antysmogowa – Sulforafan
Warzywa krzyżowe, czyli kapustne, są najlepiej przebadane w kontekście diety antysmogowej. Badania wykazały, że znajdujący się w nich (w dużej ilości szczególnie w brokułach) związek sulforafan chroni organizm przed szkodliwym wpływem zanieczyszczenia powietrza. Jedno z ważnych badań wykazało, że sulforafan może indukować genową ekspresję enzymów, które pomagają zwalczać stres oksydacyjny w górnych drogach oddechowych. W rezultacie naukowcy doszli do wniosku, że sulforafan może być “nowatorską strategią terapeutyczną” dla choroby dróg oddechowych wywołanej stresem oksydacyjnym.
Stwierdzono także, że kiełki brokułów szybko i trwale oczyszczają ciało z zanieczyszczeń powietrza. Działają poprzez wymuszanie szybkiego wydalania z organizmu rakotwórczych zanieczyszczeń powietrza (w tym benzenu).
Składnik brukselki, zwany glukozynolanem, może zredukować oksydacyjne uszkodzenia DNA powodowane przez toksyny środowiskowe nawet o 28%. Zmniejszają rakotwórczość wielu toksyn środowiskowych, zwiększając ekspresję genetyczną ważnych enzymów detoksykujących.
Na koniec, znana wszystkim rzeżucha, zawiera pochodną glukozynolanu, która, jak ustalono, również chroni przed uszkodzeniem DNA.
Praktyczna rada: sulforafan jest podatny na działanie wysokich temperatur, więc rośliny go zwierające najlepiej jeść na surowo. Całe brokuły możecie dodawać do koktajli warzywno-owocowych, np. takich. Kiełki możecie jeść na kanapkach lub w surówkach. W okresie grzewczym dieta antysmogowa powinna zawierać je najlepiej codziennie.
Dieta antysmogowa – kwasy Omega-3
Kwasy tłuszczowe omega-3 są w stanie pomóc w zwalczaniu szkodliwego stresu oksydacyjnego poprzez zwiększenie ochronnych systemów obronnych organizmu.
Praktyczna rada: dieta antysmogowa powinna zawierać ryby, najlepiej jedzcie je 2-3 razy w tygodniu. Wybierajcie: mintaj, morszczuk, makrela, dorsz, pstrąg, tuńczyk, sardynka, śledź, łosoś (tylko raz na tydzień). Unikajcie ryb z Morza Bałtyckiego. Karp nie zawiera omega-3.
Jeśli nie jecie dostatecznej ilości ryb, rozważnie suplementację kwasami omega-3.
Naukowcy przebadali osoby starsze, aby ustalić, czy suplementacja wielonienasyconego kwasu tłuszczowego omega-3 z oleju rybnego będzie miała wpływ na reakcję oksydacyjną wywołaną przez ekspozycję na cząstki pyłu PM2,5. Stwierdzili, że 2 gramy oleju rybnego codziennie przez cztery miesiące pomagało chronić organizm przed stresem oksydacyjnym.
W innym badaniu zdrowe osoby w średnim wieku pobierały 3 g omega-3 z oleju rybnego dziennie przez trzy tygodnie, a następnie poddawano je działaniu skoncentrowanych pyłów, jakie są obecne w smogu. Naukowcy odkryli, że omega-3 blokują szkodliwe działanie na serce i lipidy wywołane przez cząstki stałe.
Dieta antysmogowa – Witaminy C i E
Stwierdzono, że witaminy C i E działają razem, aby chronić organizm przed stresem oksydacyjnym spowodowanym zanieczyszczeniem powietrza.
Praktyczna rada: jedzcie jak najwięcej warzyw i owoców zawierających witaminy C, np. porzeczka czarna, natka pietruszki, papryka, chrzan, brukselka, kalafior, szpinak, kiwi, dereń, rokitnik, dzika róża. Witaminę E znajdziecie m.in. w: olejach roślinnych, migdałach, jajach, marchewce, orzechach, mące pełnoziarniste, mleku, brukselce i innych zielonolistnych warzywach. O ile przeciętna dieta, w której znajdują się warzywa i owoce, zapewne posiada dostateczną ilość witaminy C, o tyle z witaminą E może być różnie.
Możecie też uzupełnić ją poprzez suplementację.
Naukowcy zmierzyli biomarkery stresu oksydacyjnego u osób narażonych na emisje węgla z elektrowni przed i po suplementacji 500 mg witaminy C i 800 mg witaminy E, które następnie porównano z grupą kontrolną. Po sześciu miesiącach ponownie zmierzyli te biomarkery. Przed suplementacją osoby narażone na zanieczyszczone powietrze doświadczyły licznych naruszeń w systemach obronnych swoich ciał. Na przykład, mieli obniżony poziom niektórych substancji ochronnych (w tym glutationu i witaminy E), a aktywność kilku enzymów przeciwutleniających uległa pogorszeniu. Ponadto wzrosły markery uszkodzeń lipidów i białek.
Po uzupełnieniu witaminami C i E zmniejszono markery uszkodzeń lipidów i białek, a mechanizmy obronne przeciwutleniaczy zostały znacznie ulepszone do poziomu obserwowanego w grupie kontrolnej, która nie była narażona na zanieczyszczenia, co wskazuje na ochronę przed stresem oksydacyjnym wywołanym zanieczyszczeniem powietrza w organizmie.
Niektóre badania wykazały także korzyści płynące ze stosowania witamin C i E w połączeniu z pacjentami cierpiącymi na astmę, aby zmniejszyć spadek czynności płuc związanych z ozonem i nadreaktywność oskrzeli wywołaną przez ozon. Dieta antysmogowa powinna więc stawiać na witaminę C i E.
Dieta antysmogowa – Witaminy B
Badania pokazują, że spożywanie odpowiednich ilości niektórych witamin z grupy B może pomóc w zapobieganiu potencjalnie śmiertelnemu wpływowi zanieczyszczenia: zmniejszeniu zmienności rytmu serca.
Naukowcy odkryli, że osoby z niższym spożyciem dietetycznym kwasu foliowego, witaminy B6 i witaminy B12 wykazały znacznie obniżoną zmienność rytmu serca 48 godzin po wzroście poziomu PM2.5 w otoczeniu.
Jednak w przypadku osób o wysokim, dziennym spożyciu tych składników odżywczych, zapobiegano negatywnym skutkom zwiększonego zanieczyszczenia cząstkami stałymi.
Praktyczna rada: zdrowa dieta, w tym dieta antysmogowa powinna zawierać szerokie spektrum witamin z grupy B. Bogatym źródłem folianów w diecie są ciemnozielone warzywa, produkty zbożowe z pełnego przemiału, nasiona roślin strączkowych i owoce. Niestety, dość łatwo rozpada się pod wpływem wyższej temperatury i światła słonecznego. Zbyt długie przechowywanie żywności może zniszczyć połowę zawartego w niej kwasu foliowego, a podczas gotowania tracimy go nawet w 70 proc. W związku z tym rośliny zielone dodawajmy do koktajli oraz róbmy z nich surówki. Nasz organizm jest w stanie przyswoić tę witaminę z jedzenia w 50 proc., natomiast w postaci syntetycznej – prawie w 100 proc.
Jednym z bogatszych źródeł witaminy B6 jest kasza gryczana (0,67 mg/100g). Sporo witaminy B6 znajduje się także w warzywach, zwłaszcza w brokułach czy ziemniakach. Pozostałe źródła witaminy B6 to pełnoziarniste produkty zbożowe, kiełki pszenicy, drożdże, soja, banany, nabiał, ryby oraz jaja.
Witaminę B12 można znaleźć głównie w produktach pochodzenia zwierzęcego, tj. mięsie, rybach, mleku, jajach, serach, wędlinach. Najwięcej witaminy B12 jest w szczupaku oraz nerkach i wątrobie (powyżej 20 µg/100 g). Trochę mniej można jej znaleźć w innych rybach, takich jak śledzie, pstrąg czy makrele, oraz w mięsie królika(od 5 do 20 µg/100 g). Dobrym źródłem witaminy B12 są też drożdże spożywcze. W produktach roślinnych kobalamina praktycznie nie występuje. Wyjątek stanowią te poddane procesowi fermentacji (np. miso – przyprawa w postaci gęstej pasty, powstająca ze sfermentowanych ziaren soi).
Więcej nt witamin z grupy B przeczytasz tutaj.
Dieta antysmogowa – Witamina D
Zanieczyszczenie powietrza ma bezpośredni negatywny wpływ na poziom witaminy D, ponieważ smog zakłóca promieniowanie ultrafioletowe B (UVB), które dociera do poziomu ziemi i ludzkiej skóry. W jednym z badań ustalono, że aby uzyskać taki sam poziom witaminy D we krwi od ekspozycji na słońce mieszkańcy zanieczyszczonych obszarów miejskich muszą przebywać na słońcu od dwóch do trzech razy dłużej niż mieszkańcy wsi.
Niedobory witaminy D są powiązane z ciężkimi zaostrzeniami astmy, zwiększoną masa mięśniową gładkich dróg oddechowych, zmniejszoną czynnością płuc i gorszą kontrolą choroby u dzieci astmą oporną na leczenie. Wysoka ilość witaminy D w ciele jest związana ze zmniejszeniem ryzyka raka płuc.
Praktyczna rada: część witaminy dostarczymy z pieczarek, jaj, niektórych ryb, czy żółtego sera, jednak około 90% powstaje w skórze pod wpływem działania promieni słonecznych. Warto suplementować tę witaminę, szczególnie że najważniejszy okres suplementacji przypada na okres grzewczy.
Więcej nt witaminy D przeczytasz tutaj.
Dieta antysmogowa – podsumowanie
Na podstawie powyższych informacji widzimy więc, że dieta antysmogowa musi zawierać jak najwięcej antyoksydantów. Warzywa powinniśmy jeść codziennie w 4-5 porcjach, czy to w surówkach, czy koktajlach, które są szybkie i wygodne do przygotowania oraz zapewniają, że nie stracimy najważniejszych substancji.
Poza dietą antysmogową musimy jednak postawić na prewencję na wielu poziomach, aby jak najmniej szkodliwych substancji trafiło do naszego ciała.
Jeśli ułożenie antysmogowej diety jest dla ciebie wyzwaniem, zapraszam do kontaktu, szczególnie ze dieta ta może być połączona z innymi rodzajami diet, przez co będzie pełnić np. funkcję:
- ogólnie prozdrowotną
- odmładzającą
- odchudzającą
- prozdrowotną przy insulinooporności czy cukrzycy typu II
-
Konsultacja wstępna 200,00 złWybierz opcje This product has multiple variants. The options may be chosen on the product page
Zapraszam do kontaktu: telefon 579636544 lub email dietetyk@annaborszewska.pl.
Bibliografia:
- T. Whyand, J. R. Hurst, M. Beckles, and M. E. Caplin. Pollution and respiratory disease: can diet or supplements help? A review, Respiratory Research.2018; 19: 79.
- Brook RD. Cardiovascular effects of air pollution. Clin Sci (Lond). 2008;115(6):175-87.
- Egner PA, Chen JG, Zarth AT, et al. Rapid and sustainable detoxication of airborne pollutants by broccoli sprout beverage: results of a randomized clinical trial in China. Cancer Prev Res (Phila). 2014;7(8):813-23.
- Tong H, Rappold AG, Caughey M, et al. Dietary Supplementation with Olive Oil or Fish Oil and Vascular Effects of Concentrated Ambient Particulate Matter Exposure in Human Volunteers. Environ Health Perspect. 2015;123(11):1173-9.